Szacuje się, że wyciekły dane około 2,5 mln Polaków. Według Facebook-a wyciek dotyczy starych danych i związany był z naprawioną już w 2019 roku usterką. Wyciek tych danych nie powinien wywoływać bezpośredniego niebezpieczeństwa dla polskich użytkowników, może np. pomóc uzyskać przez kogoś naszego numeru telefonu lub adresu e-mail. Na szczęście nie wyciekły ani hasła, ani prywatne wiadomości np. z aplikacji Messanger. Wiemy o tym co dokładnie wyciekło, bowiem plik krążył po internecie.

Eksperci ds. bezpieczeństwa w sieci zalecają jednak, aby ten atak hakerski potraktować jako ostrzeżenie, przez co z większą świadomością zastanawiać się co publikujemy w internecie.

Ciekawe zestawienie

Portal niebezpiecznik.pl zrobił zestawienie danych o miejscu urodzenia i aktualnego zamieszkania, aby pokazać, jak migrują Polacy między miastami.

Bydgoszczanie głównie migrują – jak wynika z tych danych – do Warszawy. Stolica Polski to zresztą główny kierunek migracji. Na drugim miejscu mamy Poznań, ale jest to znacznie mniejszy stopień migracji od Warszawy. Co ciekawe, zestawienie wykazuje też migracje między miejscem zamieszkania: Bydgoszcz, Fordon, a Bydgoszcz.

Grafika: Niebezpiecznik / CyberPiechociński

Z zestawienia dowiadujemy się też, że bydgoszczanie są w pierwszej 10 mieszkańców miast, które najczęściej korzystają z Facebook-a.

Pamiętajmy, że są to dane oparte o 2,5 mln polskich użytkowników, w praktyce więcej Polaków korzysta z tego serwisu, są to zatem informacje szczątkowe.