- Czas, w którym obradowaliśmy nad tymi poprawkami był nieprawdopodobny – to było z piątku na sobotę o godzinie 1 w nocy. Tak zasadnicza sprawa dla wszystkich Polaków, jak ustawa budżetowa, powinna być procedowana wtedy, kiedy wszyscy by widzieli w jaki sposób jesteśmy za tym, w jakim kierunku ma się nasz kraj rozwijać – komentuje przebieg obrad poseł Jan Szopiński.
Senat w swoim stanowisku wprowadził 94 poprawki do ustawy budżetowej, Sejm zdecydował najpierw, że wszystkie poprawki będą głosowane w jednym głosowaniu, a następnie zdecydował o ich odrzuceniu. Wśród odrzuconych poprawek było kilka dotyczących naszego regionu.
- Jasne było dla mnie, że strona rządowa będzie się starała, aby wszystkie poprawki Senatu zostały zgrupowane jako jeden wniosek i tak było. Był jeden wniosek, aby wszystkie poprawki głosować łącznie i klub PiS-u się z tego nie wyłamał – wyjaśnia Szopiński - To jest niedobre rozwiązanie i niedobra praktyka jeżeli chodzi o stanowienie prawa.
Odrzucono w tym następujące poprawki:
- Przeznaczenie 80 mln zł na rozbudowę trasy W-Z w Bydgoszczy;
- Przeznaczenie 30 mln zł na budowę odcinka Bydgoszcz – Toruń drogi S-10;
- Przeznaczenie 20 mln zł na rekultywację terenów po byłych zakładach chemicznych Zachem;
- Przeznaczenie 1,5 mln zł na remont śluz na drodze wodnej E-70;
- Przeznaczenie 16,5 mln zł na rozbudowę Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy;
- Przeznaczenie 8 mln zł na budowę czwartego kręgu Opery Nova;
- Przeznaczenie 30 mln zł na przygotowania modernizacji drogi krajowej nr 25 na odcinku Bydgoszcz – Inowrocław.