Uroczystości 100. rocznicy bitwy pod Murowańcem rozpoczęły się w niedzielę, o czym szerzej piszemy, a także prezentujemy materiał z inscenizacji - Byli różni, mieli różne poglądy, ale łączyła ich miłość do Ojczyzny

W poniedziałek, podczas drugiego dnia obchodów, przy grobie Nieznanego Powstańca Wielkopolskiego, przy ulicy Bernardyńskiej zebrali się członkowie Koła Pamięci Powstania Wielkopolskiego oraz harcerze. Po symbolicznym złożeniu wiązanki kwiatów oraz zniczy, w sąsiadującym budynku Uniwersytetu Technologiczno-Przyrdoniczego Wojciech Zawadzki wygłosił prelekcję o nieznanym powstańcu - Ten żołnierz nieznanego nazwiska, bohater z walk pod Murowańcem zmarł 20 czerwca. Pochowany został 25 czerwca na cmentarzu Nowofarnym.

Po powrocie Bydgoszczy do Polski miasto borykało się z wieloma problemami, stąd też nie było zbytnio środków, aby uczcić bohaterskich powstańców. Nastawienie się zmieniło dopiero po objęciu władzy nad miastem przez prezydenta płk. Bernarda Śliwińskiego, który był czynnym uczestnikiem Powstania Wielkopolskiego - Za czasów prezydentury płk Śliwińskiego podjęto decyzję o ufundowaniu honorowego pochówku dla nieznanego powstańca wielkopolskiego. Inicjatywa wyszła właściwie przyszła z Francji, z Paryża, gdzie na wskutek ogromnych strat osobowych z I wojny światowej, pod Łukiem Triumfalnym na Polach Elizejskich pochowano nieznanego żołnierza francuskiego – wyjaśniał Zawadzki. Grób oficjalnie powstał 6 sierpnia 1925 roku, byl to dzień kiedy w II Rzeczypospolitej obchodzono Święto Wojska Polskiego.

Grób Nieznanego Powstańca został zniszczony w czasie II wojny światowej, Niemcy z dużym bestialstwem traktowali wszystkie symbole nawiązujące do Powstania Wielkopolskiego. Po wojnie został jednak odbudowany. Jest to jedyny Grób Nieznanego Powstańca Wielkopolskiego w Polsce.