- Uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej to okazja do wdzięczności Maryi za Jej obecność w dziejach naszego Narodu – mówi przeor Jasnej Góry, o. Marian Waligóra. Z datą 26 sierpnia wiążą się również Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego, które miały miejsce w dość trudnych dla Polaków czasach, w roku 1956. Ten trudny czas politycznych represji przyciągnął do Częstochowy około miliona wiernych. Autorem tekstu ślubów był prymas kard. Stefan Wyszyński, który nie mógł wziąć osobiście udziału w uroczystości, gdyż był przez władze komunistyczne internowany.

Po tych uroczystościach zrodziła się idea peregrynacji Kopii Obrazu Matki Boskiej Częstochoskiej po parafiach całej Polski. W ,,pielgrzymkę” obraz wyruszył rok później, zaraz po Święcie Matki Boskiej Częstochowskiej. Działania te nie podobały się władzom państwowym, stąd też starały się one utrudniać peregrynacje, Polacy dawali wówczas szczególne świadectwo wiary.

Od maja 1985 roku rozpoczął II etap nawiedzenia kopii obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. W najbliższą sobotę dotrze on do diecezji bydgoskiej. Z tej okazji w dzisiejsze Święto Matki Boskiej Częstochowskiej w parafiach diecezji czytany jest specjalny list od bp. Jana Tyrawy - Maryja towarzyszy pierwotnemu Kościołowi w Jego początkach, stąd Jej miejsce w Wieczerniku, w chwili może najważniejszej dla Kościoła, zesłania Ducha Świętego. Przez to, co Maryja mówi i jak się zachowuje, objawia się sam Bóg. Bez tego nasze poznanie i rozumienie Boga byłoby ułomne. Z tej przyczyny przyjmujemy Ją nie jako Boga, lecz jako Wzór do naśladowania. Czcimy jako Matkę naszego Boga, bo przez to stała się także naszą Matką, do której możemy się uciekać – pisze - Także my, ludzie, tu i teraz, tworzymy historię. Dokonajmy tego naszymi czynami, myślami i reakcjami. W ten właśnie sposób przychodzi nam przeżywać setną rocznicę odzyskania niepodległości. (…) Kiedy prawdziwie tworzymy historię? Właśnie wówczas, kiedy na wyzwania, wobec których stajemy, odpowiadamy dobrem. Kiedy uznajemy w sobie różnice między dobrem a złem. Wymaga to od nas nawrócenia. Nawrócić się to uznać w sobie granicę pomiędzy dobrem a złem. W tym właśnie wyraża się głębia tajemnicy wolności. Czym bowiem jest zło, czym jest dobro, gdzie przebiega granica między nimi? To rozeznanie zostało nam dane „z góry”. Prawdy tej człowiek nie wymyślił według swojego widzimisię, grymasu, kaprysu. Prawdę tę trzeba w sobie uznać. Może to się dokonać jedynie w sumieniu człowieka. Nawrócić się to stać się człowiekiem sumienia. Historię w pełnym tego słowa znaczeniu tworzą ludzie sumienia, reszta może okazać się jedynie śmietnikiem.

Dalej bp. Tyrawa przypomina - Chrześcijaństwo jest przede wszystkim spotkaniem z Bogiem w historii, a tu spotykamy wiele osób, także Maryję. Zobrazowaniem tego może być pierwsze czytanie przed chwilą wysłuchane. W pierwotnej wersji mówi ono o mądrości i tę mądrość Kościół odniósł do Maryi, bo Bóg działa przez osoby, a nie przez idee.

Uroczysta inauguracja Peregrynacji odbędzie się w sobotę 1 września w parafii Matki Bożej Królowej Męczenników w Fordonie o godzinie 16:00, z udziałem prymasa abp. Wojciecha Polaka. Będzie to zatem dzień 79. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Biskup Tyrawa zachęca, aby przed tym wydarzeniem odwiedzić znajdującą się obok Dolinę Śmierci.