Nowym szefem Kancelarii Premiera został dotychczasowy minister MSW Jacek Cichocki. Jego miejsce zajmie Bartłomiej Sienkiewicz, prawnuk słynnego polskiego pisarza. Minister finansów Jacek Rostkowski objął także dodatkowo funkcje wicepremiera.

Przygotować ocenę ministrów z perspektywy naszego miasta nie jest łatwo. Głównie z tego powodu, że z perspektywy Warszawy ważne dla Bydgoszczy kwestie są właściwie niewidoczne.

Plusy:

Michał Boni – Minister Administracji i Cyfryzacji. Jedyną pozytywną ocenę kierujemy pod adresem tego ministra, gdyż w ramach konsultacji nad Zieloną Księgą, chyba jako pierwszy członek rządu zauważył, że rzeczywistość przekazywana stolicy przez Urząd Marszałkowski w Toruniu, nie musi być zbieżna z tym co się dzieje w naszej części regionu. Ocena pozytywna jest jednak mocno warunkowa, gdyż resort którym kieruje zgodził się na naciski Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, które odgórnie narzuca nam budowanie związku z Toruniem.

Minusy:

Elżbieta Bieńkowska – Minister Rozwoju Regionalnego. Wycofanie się z koncepcji tworzenia metropolii po kilku latach prac i konsultacji jest na pewno jedną z większych porażek minister Bieńkowskiej. Opinie mieszkańców Bydgoszczy i zachodniej części województwa kujawsko-pomorskiego nie są zbytnio zauważane przez minister Elżbietę Bieńkowską, która stanowczo dąży do utworzenia wspólnego obszaru funkcjonalnego Bydgoszczy z Toruniem. W ostatniej odpowiedzi udzielanej posłance Annie Bańkowskiej pani minister stwierdza, że środki unijne są dzielone przez władze województwa uczciwe, co spotkało się z dużym oburzeniem w Bydgoszczy.

Radosław Sikorski – Minister Spraw Zagranicznych. Wybrany z bydgoskiego okręgu wyborczego, uzyskując w nim najwyższy wynik. Dostał zatem od mieszkańców regionu największy mandat, niestety nie specjalnie go wykorzystuje do rozwoju tej części województwa.

Sławomir Nowak – Minister Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Mieliśmy duży dylemat, czy osoba ministra Nowaka powinna się w tym zestawieniu znaleźć, gdyż półtora roku temu przejmował on resort po ministrze Cezarym Grabarczyku, gdy już było wiadomo, że droga ekspresowa S5 nie powstanie w terminie. Minister Nowak nie zrobił jednak nic, aby sytuację zmienić, dając przy tym do zrozumienia, że jego ministerstwo rezygnuje na długi czas z odcinka Bydgoszcz- Nowe Marzy trasy S5.